Dystanse do zbrojenia w konstrukcjach betonowych

W budownictwie istnieje wiele elementów, które z zewnątrz mogą wyglądać na zupełnie drugorzędne. Nie są tak widowiskowe jak stalowe pręty, nie mają tego „wow efektu” co betonowe pompy czy dźwigi na placu budowy. Jednak to właśnie one przesądzają o trwałości, jakości i bezpieczeństwie konstrukcji. Jednym z takich elementów są dystanse do zbrojenia. Małe, niepozorne i często bagatelizowane nawet przez osoby, które z budownictwem spotykają się pierwszy raz dopiero w praktyce. A to właśnie dystanse gwarantują poprawną otulinę betonu i chronią stal przed korozją. W skrócie: bez dystansów zbrojenie nie pracuje tak jak powinno, a konstrukcja nie spełnia norm wytrzymałościowych.

Dystanse do zbrojenia stosuje się zarówno przy siatkach, jak i pojedynczych prętach. Każda konstrukcja betonowa – fundament, płyta, strop, ława, ściana czy słup – wymaga zabezpieczenia stalowych elementów odpowiednią warstwą betonu ochronnego. To właśnie dystanse ustawiają stal w prawidłowej pozycji względem formy lub szalunku, dzięki czemu w momencie wylewania mieszanki zbrojenie nie opada, nie unosi się i nie zmienia swojej geometrii. Tylko wtedy beton może spełnić funkcję tarczy antykorozyjnej. Tylko wtedy konstrukcja spełnia parametry, na których zależy projektantowi i inwestorowi.

Dystanse występują w wielu formach: plastikowe stopki pod siatkę zbrojeniową, dystanse liniowe do zbrojenia w płytach, dystanse punktowe, podkładki, krążki, kształtki wpinane, dystanse betonowe do wysokich obciążeń, a nawet hybrydowe rozwiązania specjalne. Każdy z rodzajów dobiera się pod projekt, typ zbrojenia, sposób montażu oraz wymagany poziom otuliny. Co istotne – dystanse dobiera się w milimetrach wysokości. Nie ma improwizacji, zgadywania i stawiania dystansu „mniej więcej”. W budownictwie konstrukcyjnym za każdy milimetr odpowiada fizyka, przepisy oraz przyszłe bezpieczeństwo użytkowników.

Używając dystansów unikamy efektów, które najczęściej występują przy zbrojeniu „na oko”: odsłonięta stal, pojawiające się w czasie eksploatacji plamy korozji, mikro pęknięcia betonu, osłabiona siła przenoszenia obciążeń, większa podatność na wilgoć i agresję chemiczną. W praktyce oznacza to, że dystanse są jednym z najbardziej opłacalnych elementów inwestycji – kosztują niewiele, a chronią przed ogromem możliwych problemów i napraw.

Dystanse do zbrojenia są stosowane zarówno przy dużych inwestycjach przemysłowych, jak i w budownictwie jednorodzinnym. Stropy monolityczne, płyty fundamentowe, wylewki pod ogrzewanie podłogowe, ławy fundamentowe, mury i belki – każdy z tych elementów korzysta ze zbrojenia i każdy wymaga dystansowania. To jeden z tych standardów technologicznych, którego później już nikt nie kwestionuje. Po latach praktyki wykonawcy wiedzą, że taniej jest użyć dystansu niż później poprawiać konstrukcję albo mierzyć się z degradacją materiału.

Na rynku dostępne są dystanse z tworzyw sztucznych, dystanse betonowe oraz dystanse dedykowane specjalnym konstrukcjom inżynieryjnym. Najczęściej stosowane w budownictwie ogólnym są dystanse plastikowe – lekkie, odporne na czynniki atmosferyczne, występujące w wielu wysokościach i konfiguracjach. Dzięki nim można łatwo dobrać właściwą otulinę betonu – zgodnie z projektem i normą. Dystanse betonowe są natomiast wybierane tam, gdzie priorytetem jest maksymalna wytrzymałość oraz minimalizacja wpływu różnicy materiałowej w konstrukcji.

Dystanse do zbrojenia PrefEKO to element, który decyduje o tym, czy beton chroni stal skutecznie, czy jedynie „pokrywa ją powierzchownie”. To od nich zależy poprawna praca konstrukcji, trwałość budynku, bezpieczeństwo eksploatacji oraz spełnienie wymagań technicznych. Przy każdej realizacji warto zadbać o odpowiednio dobrane dystanse – dopasowane do średnicy zbrojenia, obciążeń, rodzaju konstrukcji i wymaganej grubości otuliny. To mały detal, który robi ogromną różnicę w wieloletniej trwałości betonu.